Viki - dla mnie rano jest ok. Jak jeszcze mam dużo roboty w robocie od rana to super, bo naprawdę zapominam ze miałam jeść i głowa chodzi jak trzeba. Najgorzej jak bardziej leniwy poranek sie trafi... Za to wieczory potrafią być trudne, w szczególności jeśli nie poszłam na siłkę, i muszę doglądać Młodych bez wychodzenia z domu. Kurczę, wtedy mały [...]
Paaatisiu, to wygląda totalnie inaczej niż to co dotychczas znałam. Bardzo ciekawe! Skoro Ci służy to zarąbiśćie! Tak mi się jednak wydaje, że brakowałoby mi za bardzo owoców i nawet warzyw. Ja tam tłuszczy aż tak nie lubię, wiadomo orzechy czy oliwa fajne są! Ale żeby jakoś tęsknić mega to nie! CHociaż odkąd jestem na forum jem dużo więcej [...]
Jak śpiewał ś.p. Bowie This is not America, znaczy to nie było sumo. Przy Twoich odnóżach to stopy powinny być w okolicach talerzy, a tak to był squat stance deadlift i wypadł mz najgorzej. Klasyk dużo lepiej niż poprzednio;-) Chcesz spróbować sumo..voila http://www.jtsstrength.com/articles/2018/05/07/pillars-of-sumo-deadlift/ Odnośnie kijka...noż [...]
Naprawdę mało roboty - samo wyrabianie ręką może 5-8 minut. Ale takie fajne, elastyczne ciasto wyszło z tego - aż przyjemnie było miąchać:) Finał zawsze jest fajny, ale 5-8 minut to jednak dużo za krótko;-)
Naprawdę mało roboty - samo wyrabianie ręką może 5-8 minut. Ale takie fajne, elastyczne ciasto wyszło z tego - aż przyjemnie było miąchać:) Finał zawsze jest fajny, ale 5-8 minut to jednak dużo za krótko;-) Wiedziałem, że do tego dojdzie%-)
Invidia niestety to chyba Ty bardziej bazujesz na teorii. W praktyce niestety to tak nie wygląda. Człowiek rodzi się z danym zestawem cech osobowościowych i czy nam się to podoba czy nie, niektóre osoby po prostu mogą mieć skłonność do przemocy. Jak inaczej można by wytłumaczyć sytuację, że z dwójki dzieci, wychowywanych tak samo, w tym samym [...]
09.12.2018 DT FBW na osiedlowej - miała być regularna siłka, ale nie wyszło. Trening - składak z tego co lubię, dużo barków i tyłka. Jakieś pompki, przenoszenie hantla za głowę, wznosy talerza przed sobą, tylne barki na maszynie, OHP z 17kg, RDL, GB, tricek zamiast brzucha:) /SFD/2018/12/9/83822e03d5f04ef587c0a88d8589c91c.jpg
26.12.2018 DT Oglądanie ruskich bikiniar ma na mnie taki wpływ, ze dzisiaj tyłek męczyłam w różnych konstelacjach. I mam jedno odkrycie - RDL na Smithie - nigdy w życiu nie udało mi sie tak rozciągnąć mięśni pośladkowych - czyli pisząc wprost wypiąć do tyłu tyłka. Musiało być spektakularnie, bo facet sobie za mnie ławeczkę przyciągnął i udawał, ze [...]
30.12.2018 DT Szkoda, ze muszę się uczyć na własnych błędach - trening zaplanowany jako kontynuacja splita - padło na barki i brzuch- lekki niewypał. Barki lubię robić, ale jednak po godzinie już malo co mogłam na barki zrobić, a oczywiście brzucha robić nie lubię - więc wpadło więcej niż zwykle, ale nie tak aby było się czym chwalić. Morał z [...]
02.03.2019 DT Oj nie mogłam sie wybrać, nie mogłam. Nawet jak zaczęłam to marnie szło, ale w połowie ławki zaczęli grać fajną muzykę i jakoś zaskoczyłam. Dalej było dobrze, trochę niezbędnych adaptacji wynikających z braków osiedlowej siłki. Na koniec dużo rozciągania i macanie sie z biodrem. Wszystkie ruchy "biegowe" robione na paluszkach [...]
Już chyba niemal wszystko o płaskich kapciach do biegania i braku amortyzacji zostało tu napisane, ale co tam, dorzucę swoje 3 grosze. ;-) Ja mam jedne buty minimalistyczne, takie zupełnie płaskie, zero dropu, zero amortyzacji, odczucia jakby sobie człowiek posmarował stopy cienką warstwą gumy i ruszył w teren. Kilka razy w nich biegałam, jak już [...]
Paawo- zastanawia mnie czy Ty naprawdę nie dostrzegasz kontekstu w jakim padło z mojej strony stwierdzenie o kontuzjogennosci skipów , czy poprostu za wszelką cenę próbujesz ich bronic bo ja mówię że są be. Jeżeli to drugie - to nie potrzebnie - ja nic do nich nie mam. Załóżmy więc że jednak chodzi o brak zrozumienia dla kontekstu cierpliwie [...]
W kwestii gatek rowerowych to kupiłam ze 3 lata temu gatki z pampersem firmy Brubeck. Potem chciałam dokupić jeszcze jedną parę, aby mieć na zmianę. Poszłam do jakiegoś sportowego no i przymierzałam różne spodenki. W porównaniu do tych co już miałam to te mierzone były niewygodne. Wkładki gniotły mnie w uda, były jakieś takie twarde i sztywne. [...]
28.05.2019 Próby do fikania. Postęp nie tyle w balansie co w głowie. Prawie już opanowana gwiazda - czyli ucieczka w bok. Juz nie ma malowniczego walenia się na plecy z odbijaniem płuc włącznie:) Jeszcze niezgrabnie - ale taka umiejętność otwiera dużo nowych możliwości - można trenowań na trawie, piasku, dywanie etc. Nie ma potrzeby ściany czy [...]
12.08.2019 DT Miałam zakwasy i na plecach po sobocie i na nogach po niedzieli (łydki, wrr - straszny typ bólu, nie da się polubić). Zupełnie nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Poszłam na lekką górę, która się nie okazała lekka... Plus na siłce strasznie duszno i ciepło. Tak to jest jak na leniu idzie się na łatwiznę i jedzie autem 5 minut zamiast [...]
Fanss - ale nawet z low barem nie powinny łokcie fruwać, prawda? Dużo zależy co w tych barkach "piszczy". Ja przed kontuzją trzymałem ładnie łokcie w linii tułowia. A teraz nie ma opcji i nie mam zamiaru tego zmieniać. Za bardzo mi to siada na barki - szczególnie na ten operowany. Ale są też osoby, które z racji budowy stawu, przyczepów - nie będą [...]
05.02.2020 DT Pierwszy siłowy w tym tygodniu i to very low profile:) Skoro już korona w szafie leży i zdrówko najważniejsze to nawet mi to zejście z planu tak bardzo nie ciąży... Góra - rehabilitacyjnie dla barków - dużo kombinacji i mobilizacji przed. Potem powrót do korzeni z WL. Sama sztanga dała mi tyle,ze nie bałam się ciężaru i nie bałam się [...]
Bziu - przez pierwszy tydzień usiłowałam w warunkach osiedlowej siłki sie rozeznać, starając się zrobić to co się da z planu jaki był i dużo się dało. Zakładałam, ze to moze chwilkę potrwa. Potem znajomy miał towar dostarczyć ze swojej siłki - ale wczoraj Koszykarz raportował, ze nic nie było. Nasze bumpery przyszły, ale ponoć uginają się pod [...]